Narodowa Rada Bezpieczeństwa potajemnie wyznacza Beckettowi (Tom Berenger) zadanie zamordowania panamskiego buntownika i bossa kartelu narkotykowego NRB przydziela również Beckettowi pomocnika, rekruta Millera (Billy Zane) byłego mistrza olimpijskiego w strzelectwie, który jeszcze nigdy nikogo nie zabił. Obaj wyruszają do dżungli by tam
Sceny w dżungli są bardzo klimatyczne i w napięciu się ogląda. Sceny akcji też mogą być nawet.
Aktorstwo jest całkiem przyzwoite. Fajna scena była jak Beckett zastrzelił innego snajpera
strzałem w oko, ale bo jak spali w wodzie zasyfionej - "tylko nie sikaj, bo robale zjedzą ci fiuta".
Końcówka też jest dobra...