Chodzi mi o scenę pod koniec gdzie Brian krzyczy do barmana "Komu muszę przelecieć nogę żeby dostać Martini?" Kojarzę ten tekst, ale nie moge sobie przypomnieć skąd.
podobny tekst (kogo trzeba przelecieć żeby dostać jakąś kawę i ciastko?) był w "To własnie miłość" ;) kwestia Hugh Granta ;)
Dzięki, dzięki właśnie o to mi chodziło:D:D:D:D:D