Jest jeden błąd kiedy Indy napotyka dwóch gości co wywija mieczami podobnie jak w jedynce to chce ich zastrzelić tak samo jak tamtego i śmieje się do siebie, że nie ma broni. Wygląda to tak jakby wspominał tamto wydarzenie pomimo, że nie miało ono jeszcze miejsca, bo jest rok 1935, a w pierwszej części był 1936.
Podejrzewam że chodzi o sytuację historyczną. Trzeba by pogrzebać w podręcznikach do historii.
Albo o wątek miłosny z Marion. Spielberg nie chciał psuć "Happy Endu" z Poszukiwaczy Zaginionej Arki, więc niech nasz przepełniony testosteronem Indy ma romans z Willie przed ponownym zejściem się Indiany z Marion w roku 1936. O tym, że Jones jest babiarzem miałą uświadomić scena, która w "Poszukiwaczach" się nie znalazła jak przed wylotem do Tybetu Marcus odwiedza Indianę w jego domu i zastaje go w szlafroku oraz roznegliżoną panną w jego łóżku.
Akurat błędów idzie znaleźć trochę, kolejny to chociażby ta woda w tunelu z wagonikami. Jak nimi wcześniej jechali to w pewnym momencie ci w czerwonym próbowali porwać chłopca i tak go między wagonikami przeciągali tuż na rozpadliną z lawą. Gdyby woda faktycznie popłynęła tym samym tunelem to właśnie w tym miejscu wpadłaby do rozpadliny z lawą, a nie wylewała się takim strumieniem na końcu.