Jego rola w tym filmie to jest coś niewiarygodnego.Po prostu prawdziwe mistrzostwo świata i też powiem śmiało jedna z bardziej wybitnych ról w historii kina.
Z początku byłem sceptyczny - film sam w sobie jest dosyć zwyczajny. Ot, chora osoba dorasta w biedniej dzielnicy. Brud, ubóstwo, mały domek, duża rodzina. Ojciec rządzi ciężką ręką wymagając posłuszeństwa w swoim domu. Matka darzy dzieci nieskończoną dobrocią, próbuje związać koniec z końcem. Bieda aż piszczy, ale...
Zdecydowanie klasyka kina i klasyk w swoim gatunku.Perfekcyjnie zrealizowany , wciągający od pierwszej minuty , wzruszający , uczący tolerancji i zarazem pokazujący , że osoba niepełnosprawna w niczym nie jest gorsza od osoby pełnosprawnej.A także świetny klimat , rewelacyjne dialogi , znakomite zdjęcia oraz...
W tym filmie Daniel Day-Lewis pokazał jaki z niego wielki aktor(po raz kolejny) jak dla mnie kreacja w tym filmie była lepsza niż najlepsza kreacja De Niro i Pacino razem(mimo tego że ich cenie sobie wyżej) : )
po obejrzeniu filmu natknąłem się na Ciekawy artykuł. Jeden z braci Christy'ego współpracował przy pisaniu jego biografii w której opisany jest on i jego żona. Mary Carr jest tam pokazana trochę mniej różowo niż w filmie. Podobno nie była pielęgniarką tylko alkoholiczką i narkomanką, która szybko traciła każdą posadę...
więcejJeśli ktoś wie skąd można ściągnąc ten film, to bardzo prosze o podanie namiarów, chciałbym miec go w swej kolekcji filmów na CD. Z góry wielkie dzięki
Ten film mnie zmienił. Dziś piszę to z całą odpowiedzialnością, będąc o tym wpełni przekonany. Za to właśnie mam do niego słabość. Rola Daniela Day-Lewisa usytuowała go na panteonie największych. Jedyna dorównująca mu rola w następnych latach to ... jego własna w "In The Name Of Father". Wielka rzecz.
Tematyka osób niepełnosprawnych dążacych do maksymalnej dla siebie pełni życia powtarza się w wielu filmach. Jednak nie sposób zobojętnieć na ponadczasową wartość przekazu tej tematyki ogladająć obraz Moja lewa stopa oparty na biografii Christyego Browna.
Daniel Day-Lewis genialnie przedstawił postać chorego na...
Główna rola genialna. Najlepiej zagrany upośledzony w historii (chyba). Przebił jak dla mnie Hanksa, De Niro i Penna, choć jako film przegrywa według mnie z "Forrestem Gumpem" i "Przebudzeniami". Scena w restauracji - majstersztyk Daniela.