Miałam podły rok, okropny sylwester i masakryczne urodziny, ten film zdecydowanie nie jest na miarę oskara.....ale uśmiechnęłam się po raz pierwszy od wielu miesięcy. Polecam na zły nastrój, deszczową pogodę i odstresowanie się przy filmie, na którym nie trzeba myśleć ale poprawia nastrój. Aktorzy to po prostu miłe...

Film ciepły, miły, uroczy. Na poprawę humoru.

Fajnie dobrani aktorzy,ciekawa historia,super dialogi. Przeuroczy:)

Fajny film - lekki obyczaj, fajna fabuła, ot taki na typowy relaks przed TV

Film przewidywalny, tendencyjny mimo, ze lubie komedie romantyczne ;)... a całość ratowała koza ;)

Jak wyżej :)

może nie jest to wybitne kino ale jeden z lepszych niskobudżetowych produkcji. Przyjemnie się ogląda mimo przewidywalnej fabuły.

Wogole nie naleze do osób ktore lubią , znają się na komediach romantycznych, ale obejrzalam kilka naprawde przyjemnych. Ta komedia jest aż nazbyt o niczym haha no niestety, na śmiechu, ani jakiegoś wzruszenia, kozunia fajna, aktorzy też fajni, ale tutaj po prsotu zabraklo emocji

przewidywalny ale jakże miły dla oka ...

Ten film poprawia humor, przywołuje miłe wspomnienia i odrywa od szarej rzeczywistości. Amerykańska prowincja, fajni aktorzy i koza:) Mogę oglądać codzień. Polecam!!;)

"Jak mogłem się tak przywiązać do kozy?"

"- Jest Pan głodny?
- Chce mnie Pani przekupić?
- Może Pan zjeść dowody!"

"Jestem persona non grata Wall Street!
Tutaj też persona super grata z Ciebie nie jest"

Vern swoim stoizmem i komentarzami ubarwia film:)
Ogólnie miło się ogląda, aktorka przypomina Jennifer...

Fantastyczny, gdy masz gorszy dzień. Znakomicie poprawia humor, wyłącza z brutalnego świata rzeczywistości. Daje miłe poczucie, że można rzucić całe dotychczasowe życie i zacząć od nowa w zupełnie nowym miejscu, w zupełnie inny sposób.
Nie zważając na całe wykształcenie, pieniądze, sukces i karierę. Tak po prostu...

Młoda właścicielka firmy cateringowej Jenny Fintley (Lacey Chabert) dziedziczy połowę domu na wsi. Postanawia porzucić dotychczasowe życie w mieście, przenieść się na prowincję, wyremontować posiadłość, a potem otworzyć w niej mały hotelik. Partner nie podziela jednak jej entuzjazmu. Okazuje się, że drugą połowę domu...