Z tej trójki wolę wyśrodkowanego Family guya, Simsons nie powodują u mnie takie rotfl-a a south park jest troche zbyt wulgarny i momentami okrutny. Jeśli lubisz Family guya polecam ci kreskówkę Futurama, mi się osobiście bardzo podoba, na równi z FG
Family Guy za Stewiego i Briana , Simpsonowie za Barta, South Park za Cartmana :D
trudna decyzja ^^
South Park, a zaraz za nim The Simpsons. Family Guy bywa śmieszny, ale przez większość czasu mnie nudzi. Albo irytuje. W taki typowo amerykański, pseudo satyryczny sposób.
Futurama! Choć South Park też jest genialny. Family Guy jest fajny, ale na dłuższą metę nudzi. Simpsonów mogę obejrzeć raz na jakiś czas, ale bez zachwytu.
Family Guy to po prostu zlepek idiotycznych gagów , choć sezony 1-5 są dobre od sezonu 6 w górę jest coraz gorzej ;-( Aż dochodzimy do takiego crapu jak sezon 12 .South Park jak i Futurama są genialnymi serialami i idealną satyrą . Simpsonowie zmienili telewizję i za to są cenieni .
simpsonowie zdecydowanie najlepsi.
South park to pozbawiona sensu papka gowna szczegolnie ostatnio, family guy na poczatu bardzo dobry pozniej gowno, jedynie simpsonowie trzymaja poziom, maja jakis sens i przeslanie.
Otóż nie. Simpsonowie w nowszych odcinkach stracili swój poziom. :( Jedynie pierwsze sezony są świetne, właśnie z przesłaniem, sensem, bardziej wyrafinowanym i nie abstrakcyjnym humorem. Widocznie nie oglądałeś nowych odcinków Simpsonów. Z sentymentu do początków i szczytów daje Simpsonom 9/10, co jest najwyższą oceną z domniemanych przykładów podanych w temacie. :)
South Park jak dla mnie nie da się porównać, bo to zupełnie co innego.
Pozostałe jak najbardziej (bo schemat bardzo podobny).
Family Guy wg mnie jest jednak śmieszniejszy. Jeśli chodzi o kreskę to chyba wolę Simpsonów.
Postacie.. moim zdaniem wygrywają Simpsonowie. Tam każda postać pełni jakąś rolę. Natomiast w Family Guy taki np. Chris jest jak dla mnie zupełnie niepotrzebny, Peter i Homer są bardzo podobni, ale Homer jak dla mnie jest ciekawszy, Marge też bardziej mi się podoba niż Lois. Tylko Stewie i Brian trzymają poziom. Reszta postaci w większości jest nudna..
Na równi stawiam zarówno South Park jak i Family Guy'a. Simpsonowie daleko, daleko w tyle.
Mój ranking
1.Futurama
2.The Simpsons
3.South Park
4. Family Guy
Top 3 jest od początku do końca genialne, podczas gdy ostatnie odcinki family guya już takie dobre nie są
1. Family Guy
2. Futurama
3. American Dad
4. South Park
5. The Cleveland Show
Family Guy rządzi, wszystkie inne seriale daleko za nim
Racja,ale żeby go docenić trzeba wymiatać po angielsku,przy Simpsonach wystarczy lektor.
Family Guy ''rządzi'' bo to poza sezonami 1-5 najczęściej idiotyczne gagi ze słabą fabułą i masą irytujących postaci i sytuacji . Rozumiem że gagi typu '' Peter Grifin uczy się spadać na spadochronie więc spada zabijając Ninje, gniotąc swoja curkę ,wpadając do biblioteki, znajdując się w grze na systemy Android Angry Birds '' może kogoś bawić ale bez przesady żeby serial z masą dowcipów w stylu Petera Grifina uderzającego biczem po twarzy paro letniego Stewiego czy rzygającą na siebie rodzinę . To nie są wyjątki , takich żartów w sezonach 6-15 jest coraz więcej i więcej . Oczywiście zdarzają się perełki takie jak Brian and Stewie , I dream of Jesus, Road to Germany , Road to the Multiverse, Back to the Pilot czy Road to the North Pole ale takiego Herpe the Love Sore to się nie da wybaczyć . Więc nie wiem czemu wolisz to od inteligentnego South Park'u i Futuram'y. I mimo to że South Park i Futurama a Family Guy to seriale które mają setki różnic to ja podam ci jedną - Kiedy w South Park np. Stan jest zdepresowany to widz tez to w pewnym stopniu czuję, a w Family Guy kiedy jakaś postać jest smutna to pozostaje tylko czekać aż dostaniemy związane z tym gagi i żarty . Mam nadzieję że chociaż to do ciebie przemówi .
Hahahhaha, 6 lat temu pisałem tamtą wypowiedź xD i teraz z perspektywy czasu mogę powiedzieć że duużo bardziej doceniam South Park. Nie jestem już naiwnym nastolatkiem i mogę bez żenady stwierdzić że South Park jest po prostu lepszy niż Family Guy. Szczególnie widać to na przestrzeni ostatnich sezonów.
PS. jak pisałem tamtą wypowiedź to sezony 1-5 FG były dosłownie jedynymi dostępnymi :-)
Sam odpowiadasz na moje stare posty i wcinasz sie w dyskusje w której nie uczyestniczysz, robisz z siebie głupka i jeszcze mi nakazujesz, ze mam ci nie odpisywać? przykro mi, ale od dzić pod każdym swoim wpsiem zobaczysz mój, pozdrawiam .
Family Guy na pierwszym miejscu, American Dad na drugim, Futurama na trzecim. South Park i Simpsonowie dopiero poza podium ;)
The Simpsons ^^ to jest serial dla każdego tam się bedzię śmiało i 6letnie dziecko jak i dorosła osoba :D
Co do Family Guy też trzyma wysoki poziom.
South park jest poniżej krytyki, na samym początku serial trzymał swój poziom, ponieważ był oryginalny jednak z czasem zaczął sięgać dna i tak już pozostało i wątpie czy to się zmieni
The Simpsons należy się szacunek za niezmienne trwanie na antenie od lat 20, chociaż miewają lepsze i gorszę odcinki. South Park powoli się wypala, pomysły się kończą i nie bawi tak jak kiedyś. Family Guy przyrównując do The Simpsons jest dosyć młodą produkcją i przez to świeżą i oryginalną. Na dzień dzisiejszy mimo wielkiego sentymentu do Homera i jego rodzinki, wybrałbym jednak Petera. Podczas oglądania Głowa rodziny częściej się śmieję.
South Park najlepszy, ale w Family Guy jest więcej polskich akcentów i Gwiezdnych Wojen, a uwielbiam takie nawiązania. Poza tym w FG podobają mi się socjopatyczne zachowania Steewiego. Ale SP i tak wymiata! No, może bez ostatnich odcinków...
Wszystkie są dobre, każdy inny. Gdybym miał wybrać jeden to FG. Uwielbiam Petera, scenki w jego głowie, te zakamuflowane lub bezpośrednie wyśmiewanie niektórych ludzkich zachowań.
South Park, niszczy wszystko! A raczej postać Erica Cartmana, to jest mistrz w swoim fachu! Ogólnie najbardziej śmieszą mnie żarty w SP, są wulgarne ale jednocześnie uczą, ale to w nich własnie lubię.
Jeśli podoba ci się South Park, to Family Guy też powinien. To jest podobny typ humoru. W South Park zabawny w zasadzie jest tylko Cartman, ewentualnie ojciec Stana czy takie postacie jak Towelie. W SP czasami mają też kosmicznie zajebiste pomysły na odcinek jak 10x12 Go God Go. Osobiście dużo bardziej cenię FG, ale to kwestia gustu.
1. Family Guy
2. South Park (stare odcinki zasługują właściwie na nr 1 razem z FG)
3. Drawn Together
4. Metalocalypse
5. Simpsons
Bezapelacyjnie najlepsze bajki dla starszych to Simpsonowie i Family Guy. Z tych polskich Kapitan Bomba.